Dlaczego Putin poszedł na wojnę z Ukrainą

Dlaczego Putin poszedł na wojnę z Ukrainą

Artykuł przygotowany z myślą o naszych czytelnikach, dzięki współpracy z ciekawejak.pl

Kryzys ukraiński zebrał żniwo w postaci prezydenta Rosji Władimira Putina. Jego gospodarka mocno ucierpiała, a jego prestiż stoi pod znakiem zapytania. Jest otoczony przez rozgoryczonych i rozczarowanych obywateli. Ostatecznie może znaleźć się w więzieniu lub zostać pozbawiony władzy. To oznaczałoby koniec jego prezydentury.

Jednym z największych pytań jest to, czy Putin padł ofiarą źle ustawionych priorytetów. Jako prezydent Rosji prowadził politykę zagraniczną, której celem było pozbawienie Stanów Zjednoczonych ich potęgi. Ale bliższe spojrzenie na motywacje rosyjskiego przywódcy do zajęcia się Zachodem sugeruje, że jego strategia jest bardziej zemstą niż dobroczynnym przedsięwzięciem.

Motyw Putina do prowadzenia wojny na Ukrainie jest niejasny. Niektórzy uważają, że chciał on po prostu rozstrzygnąć kwestię tego, czym tak naprawdę jest Ukraina, podczas gdy inni twierdzą, że chce on przerysować granice kraju. Niezależnie od przyczyny, jego sukces w wojnie byłby oczywistym przekroczeniem norm międzynarodowych. Jeśli jednak wygra, prawdopodobnie zainstaluje marionetkowy reżim dla własnego bezpieczeństwa.

Początkowo niektórzy sądzili, że wojna Putina z Ukrainą to zwykłe przerysowanie granic tego kraju. Inni uważali, że prawdziwym celem było utworzenie dwóch secesyjnych regionów. Niezależnie od przyczyn konfliktu, Putin jest obecnie w środku operacji wojskowej, która zabiła ponad tysiąc osób i zdewastowała znaczną część wschodniej Ukrainy.

Jedną z najważniejszych lekcji od rosyjskiego prezydenta jest to, że nie ma „jednego rozmiaru dla wszystkich” rozwiązania kryzysu ukraińskiego. Trzeba raczej osiągnąć bezpieczeństwo za pomocą różnych środków. Wśród nich są zdolności wojskowe, zapewnienia bezpieczeństwa od przyszłych sojuszników oraz wysiłki dyplomatyczne.

Ponadto należy zastanowić się, dlaczego Putin podjął decyzje, które podjął. Gdyby był lepszym planistą, mógłby rozważyć implikacje swoich posunięć. Mógłby uniknąć utraty swojej pozycji politycznej i gospodarczej. Inną opcją mogło być po prostu pozostawienie swojego rządu w silniejszym stanie niż był wcześniej.

Jest powód, dla którego Putin skupia tak wiele swojej energii na siłach zbrojnych. Prawie wszystkie jego międzynarodowe wysiłki były formą zemsty za działania świata zachodniego. Kiedy USA opuściły traktat o rakietach antybalistycznych, obie strony straciły nadzieję na stworzenie pokoju.

Decyzja Putina o przerysowaniu mapy Ukrainy była również sprytna. Dla niektórych była to próba wykorzystania podziałów wśród demokracji Zachodu. Stosując tę strategię, wierzył, że może ustanowić przyczółek na Ukrainie, jednocześnie zagrażając interesom swoich zachodnich rywali.

Chociaż istnieje wiele innych czynników, które mogły spowodować kryzys, rząd rosyjski był bardziej niż skłonny wykonać pierwszy ruch. Jego państwowa biurokracja była sceptycznie nastawiona do angażowania się w dwustronną współpracę z Zachodem. A rosyjskie wojsko nie było równie przekonane.

Niedawny atak drona nadszarpnął jednak autorytet Rosji w oczach świata. Celem ataku stała się rosyjska Flota Czarnomorska w Sewastopolu. Ponadto zniszczono most przez Cieśninę Kerczeńską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wiadomości związane